Ulubieńcy roku 2015- makijaż

feat_best_makeup_2015

Zastanawiam się, czy spodoba Wam się ten typ posta z ulubieńcami- dziś podsumowanie 2015 roku i moich poszukiwań makijażu idealnego. Jak pisałam wam ostatnio zadbanie o piękną cerę było celem 2015 roku, przy okazji wkręciłam się w poszerzanie wiedzy makijażowej. Spędziłam rok testując, czytając, oglądając i testując znów tony produktów. Koleżanki/klientki/dziewczyny współpracujące ze mną już się chyba przyzwyczaiły, że radośnie rzucam się w czeluścia ich toreb z makijażem i wypytuję co ciekawego używają. W październiku byłam na fantastycznym kursie u Magdy Pieczonki- o czym napisze innym razem, ale dziś wspomnę tylko o kilku odkryciach jakie trafiły w moje ręce dzieki możliwości pogrzebania w torbie Madzi 😉 Produkty opisane poniżej to królowie moich poszukiwań, produkty którymi jestem zachwycona i nie oddam za nic 😉 Mam nadzieję, że wpis przyda się w waszych poszukiwaniach idealnych produktów makijażowych.

IMG_5423

Oto i moje numery jeden w kategoriach:

Baza cały rok był pod znakiem pięknej błyszczącej zdrowej skóry- większość wypuszczonych na rynek kosmetyków ma w nazwie glow, a to chyba samo mówi, jaki trend był najpopularniejszy w 2015. Przetestowałam kilka baz i mój numer 1 to Laura Mercier Radiance Foundation Primer.

PodkładBobbi Brown Long Wear Even Finish Foundation. Nadal mój ulubieniec- szukałam intensywnie testując ponad 20 różnych podkładów- wiele było bardzo fajnych, ale ten nie ma najmniejszych tendencji do marszczenia się czy pękania w połowie dnia, wygląda bardzo naturalnie, świetnie kryje, w ogóle nie czuję go na skórze. Latem używam odcień Natural Tan zimą Natural .

Korektor w tym roku pracowałam sporo nad nienachalnym konturowaniem i rozświetlaniem twarzy- jestem bardzo zadowolona z MAC Mineralize Concealer w odcieniu NC15- świetnie rozjaśnia ciemniejsze strefy pod oczami, nie roluje się i świetnie blenduje(używam do tego beautyblendera) Nadal uwielbiam YSL Touche Eclat – używam do rozświetlania kącików oka lub obszaru między brwiami.

Kremowe produkty do konturowania

Tom Ford Shade and Illuminate oto cudo polecone mi przez Magdę- kosmetyki Toma Forda wydawały mi się po prostu za drogie. U Magdy mogłam sobie spokojnie przetestować i przepadłam. Jakość wykonania i łatwość nakładania z najwyższej półki. Produkt składa się z rozświetlacza dającego efekt mokrej skóry i bronzera konturującego w kremie o odcieniu pozbawionym pomarańczowych tonów. Daje piękny efekt delikatnego konturowania, nakładam pędzlem i blenduję beautyblenderem. Używam „intensity two”.

Becca Shimmering Skin Perfector Moja ulubiona strona z kosmetykami Cult Beauty miała cudowną promocję pod koniec roku, gdy dodawała do zamówienia torbę pełną kosmetyków do potestowania- wreszcie trafił do mnie produkt firmy Becca. Nasłuchałam się już tylu zachwytów na jej temat i już rozumiem. Coraz bardziej podobają mi się produkty w kremie, a ten rozświetlacz ma piękny odcień.

Kremowe cienie do powiek mój hit szybkiego makijażu w tym roku- szybkie roztarcie palcem MAC „Ground work” a następnie trochę Bobbi Brown Long Wear Cream Shadow in Stick w kolorze Heather Steel. Można rozetrzeć palcem i w czasie poniżej minuty uzyskać piękny makijaż oka.

Rozświetlacz W tym roku najwięcej przetestowanych produktów to właśnie rozświetlacze- najpięknieszy odcień ma wg mnie MAC Soft and Gentle Mineralize Skinfinish.

Bronzer Charlotte Tilbury Bronze and Glow– Najpiękniejszy bronzer bez odcieni pomarańczowych, pięknie pudrowy, delikatny.

Cienie do oczu Tom Ford Eye Color Quad– Cocoa Mirage- kolejny produkt polecony przez Magdę, który mnie zachwycił. Znów Tom Ford. Magda powiedziała, że jeśli miała by wybrać jedną paletkę do codziennego makijażu to była by ta właśnie. Ma piękne odcienie w kolorze czekolady i toffi, pięknie się blenduje- makijaż niemal robi się sam- zobaczcie na zdjęcia poniżej- na wszystkich mam właśnie to combo z TF.

Puder i róż O tym produkcie pisałam wam już ostatnio przed świętami, odstawiłam inne produkty i cały czas sięgam po to combo od Hourglass fantastyczne róże i pudry!

Tusz do rzęs: Baby doll by YSL nowy ulubieniec- trzeba nauczyć się jej używać, wymaga cierpliwości, ale efekt jest fenomenalny.

Usta

Całe życie tkwię w odcieniach nude na ustach. Boję się i nie czuję najlepiej w innych kolorach. U Magdy poprosiłam o pokazanie siebie w czerwonych ustach Magda zastosowała Nouba Millebaci – widoczny na zdjęciu. No i uwierzyłam, że może warto poeksperymentować. Będąc w Londynie przełaziłam kilometry odwiedzając oczywiście sklepy z kosmetykami. Natestowałam się za wszystkie czasy 😉 Przywiozłam ze sobą piękną czerwoną szminkę Charlotte Tilbury’s So Marilyn. Odważyłam się wyjść w niej do „ludzi”.
Oczywiście nadal uwielbiam wszelkie „nudy” – moje głosy idą na :bardzo ciekawy produkt od
YSL- Volupte Tint in Oil #4 Rose– olejek , który zabarwia usta. Kolor ustala się po minucie i dość długo zostaje na ustach.

A nagroda za najpiękniejszy kolor nude w tym roku moim zdaniem idzie do YSL ROUGE PUR COUTURE Kiss&Love Collectors Lipstick w nr 70 o nazwie Basic Nude.

IMG_5431

Jestem ciekawa Waszych typów!

selfie

IMG_5436

IMG_5435

IMG_5437

IMG_5420

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *