Gaba in the city- Casa Mila & Barcelonetta
byKolejny dzień w Barcelonie. Wczoraj atakowała nas tu gorączka Gaby i dzień zakończył się w łóżku, ale dziś udało nam się trochę połazić. Zaczęłyśmy…
Kolejny dzień w Barcelonie. Wczoraj atakowała nas tu gorączka Gaby i dzień zakończył się w łóżku, ale dziś udało nam się trochę połazić. Zaczęłyśmy…
Sałatka, którą uwielbiam od lat i nie wiem czemu jeszcze jej na blogu nie było. Przepis jako dwudziestolatka dostałam od koleżanki, która dostała go…
Przez kilka dni jesteśmy w Barcelonie, więc pomyślałam, że możemy zmontować kilka odcinków „Gaba in the city”. Przyjechałyśmy na doczepkę, bo nasz M. jest…
W końcu wiosna i ciepełko! Stwierdziłyśmy z Gabą, że czas reaktywować projekt „Gaba in the city”. Poprzednie sesje możecie zobaczyć tutaj Tym razem zdjęcia…
W końcu udało mi się przekopać przez setki zdjęć z Bali. Selekcja niby nie jest trudna, ale jak trzeba pokazać tylko naście zdjęć to…
Jak tam moi drodzy po świętach? Pękacie w szwach? Ja spuszczam zasłonę milczenia na moje przygody z bezą z kremem z marakuji, babą 96…